Pieluszki biodegradowalne, jednorazowe czy wielorazowe?

Na początek kilka faktów, żeby Was zainteresować tematem:

• dane mówią, że w USA rocznie zużywanych jest około 27,5 miliarda pieluszek rocznie, w UK to 8 milionów pieluszek dziennie. DZIENNIE. Robi wrażenie? To przelicz to przez wszystkie kraje!
• pieluszki stanowią trzeci największy „odpadek” na wysypiskach śmieci
• pieluszki stanowią 30% udziału w śmieciach, które nie są biodegradowalne/kompostowalne
• ile trwa rozkład pieluszki? Od 75 do nawet 700 lat!!
• jednorazowe pieluszki zawierają plastik i są owinięte w plastik – jest to swego rodzaju fakt, o którym wszyscy wiedzą, ale warto być świadomym, w co „pakujesz” swoje dziecko

Zaintrygowana/y?

Chcemy być bardziej odpowiedzialni i prośrodowiskowy, szukamy więc innych rozwiązań. Ja znalazłam dwa – żadne z nich nie jest idealne, ale na pewno są one lepsze, niż zwykłe jednorazówki.

Pieluszki wielorazowe

To powrót do korzeni. Nasze mamy mają to za sobą, były tetry i gotowanie w kotłach, a dzisiaj wracamy do wielorazowych pieluszek. Ale mamy lepiej – na rynku są dostępne świetne wielorazowe pieluszki i mamy pralki, dzięki którym te pieluszki możemy szybko i skutecznie uprać. Ostatnio The Guardian pisał, że millenialsi coraz częściej decydują się na wielorazowe pieluszki właśnie ze względu na dbałość o środowisko i oszczędność. No właśnie, temat oszczędności jest tutaj dość istotny. Jeśli kupisz kilkanaście wielorazowych pieluszek (albo je odkupisz, na FB funkcjonują grupy, gdzie można odkupić używane pieluszki), to na pewno zapłacisz wielokrotnie mniej, niż za jednorazowe. Z pomocą przychodzą też takie miejsca, jak Pieluchoteka, która specjalizuje się w wypożyczaniu pieluszek, żeby rodzice mogli dobrać odpowiednie dla swojego dziecka (często powodami rezygnacji z wielorazowych pieluszek są problemy z dopasowaniem pieluszek, przeciekanie, rodzice więc nie chcą inwestować w kolejną partię wielorazowych pieluch).

Ja nie zdecydowałam się nigdy na pieluszki wielorazowe. Było ku temu kilka powodów – moje doświadczenia w obszarze #lesswaste trwają od kilku miesięcy, a Apolonia praktycznie jest w momencie rezygnacji z pieluszek, więc nie chciałam inwestować w pieluszki wielorazowe. Zainwestowałam w specjalne wielorazowe majtki do odpieluchowania. Ale w przypadku potencjalnego drugiego potomka, na pewno zdecyduję się na wielorazowe pieluszki!

Czy są jakieś minusy wielorazowych pieluszek?
Co do codziennego stosowania – nie potrafię się wypowiedzieć. Nie mam doświadczeń. Za minusy uznaje się kwestie takie jak:

• niektóre pieluszki wielorazowe są zrobione ze sztucznych materiałów, np. cienkich polarów – pranie tego typu materiałów nie jest dobre dla środowiska, pisałam o tym tutaj
• produkcja pieluszek z bawełny to również obciążenie dla środowiska – nawozy do produkcji bawełny, wykorzystanie wody – możesz przeczytać o tym tutaj
• dodatkowy koszt ekologiczny to częstsze pranie i suszenie (jeśli korzystasz z suszarki) – jakimś rozwiązaniem jest ładowanie pralki do pełna i suszenie bez suszarki. Dodatkowo jeszcze musisz poświęcić na to swój czas, który jednak także ma swoją wartość

Pieluszki biodegradowalne

W naszym domu obecnie używamy już rzadko pieluszek, a jeśli używamy, to są to pieluszki biodegradowalne Bambo Nature (ok. 50 zł za 60 sztuk). Od samego początku stosowałam pieluszki biodegradowalne i były to właśnie te m.in. ze względu na oznaczenie Nordic Swan Eco Label, oceniający produkty pod kątem wpływu na środowisko. Producent pisze też o pozytywnych testach na obecność substancji kancerogennych, drażniących, alergizujących, metali ciężkich. Pieluszki nie są perfumowane. Generalnie producent zadbał o testy i dość szczegółowe informacje o produkcie. Jeśli chcesz poczytać o pieluszkach biodegradowalnych i zobaczyć, jak wypadł test różnych marek pieluszek biodegradowalnych, sprawdź stronę Organiczni, tutaj poszczególne marki są opisane bardzo dokładnie.

Wydawało mi się, że jeśli kupuję pieluszki biodegradowalne, mam święty spokój. Biodegradowalne działało jak magiczne słowo, które powodowało, że pieluszka wyrzucona do śmieci „zmieszanych” miała w jakiś nieznany nikomu sposób rozłożyć się sama i zniknąć z powierzchni ziemi. Okazało się jednak, że nie jest to prawda. Pieluszki biodegradowalne nie rozkładają się na wysypiskach śmieci w ciągu kilku miesięcy. A tam właśnie trafiają. Rozkładają się nawet 50 lat. Jest to krócej niż 700 lat, ale nadal za „naszego życia” pieluszka nie rozłoży się. Bądźmy tego świadomi.
O biodegradowalności produktów piszę więcej tutaj.

Minusem pieluszek biodegradowalnych jest ich cena – kosztują więcej niż zwykłe pieluszki.

Co więc wybrać?

Jeśli jesteś w trakcie podejmowania decyzji o tym, jak będzie wyglądać korzystanie z pieluszek w Twoim domu i wpływ na środowisko jest dla Ciebie istotny, proponuję myśleć o pieluszkach w takiej kolejności:

1. pieluszki wielorazowe

2. pieluszki biodegradowalne jednorazowe

3. pieluszki jednorazowe

Masz już doświadczenia ze stosowaniem którychś z nich? Daj znać w komentarzu!

Czym są związki PFAS i dlaczego WSZYSCY powinniśmy się nimi zainteresować? Posłuchaj!