Dlaczego zerowaste i eko?

• W Polsce marnuje się co roku 9 mln ton żywności (*dane Eurosatu)
• Na każdego Polaka przypadają średnio 52 kilogramy wyrzuconej żywności (*badanie Millward Brown na zlecenie Federacji Polskich Banków Żywności)
• Co roku do mórz i oceanów trafia 8 milionów ton plastikowych odpadów, z czego 236 tysięcy ton stanowi mikroplastik, w efekcie czego ryby, które później spożywamy, zawierają w sobie właśnie mikroplastik (* blog Greenprojects)
• W przeliczeniu na masę, do 2050 roku w morzach i oceanach ma być więcej plastiku niż ryb (*blog Greenprojects)
• Według danych ONZ, co roku przez śmieci w oceanach ginie ponad milion zwierząt
• Na plażach 85% śmieci to plastik
• W krajach UE zużywa się 36,4 mld plastikowych słomek rocznie (Forbes)
• Rocznie w krajach Unii Europejskiej wytwarza się 25 mln ton odpadów z plastiku. Tylko 30 proc. z nich jest poddawanych recyklingowi (Forbes)
• Prawie 90% jajek kupowanych w Polsce pochodzi od kur hodowanych w nieludzkich warunkach tzw. chowu klatkowego (* dane Stowarzyszenia Otwarte Klatki)

To tylko część danych, do których w zasadzie każdy z nas ma dostęp. Mnie skłaniają do refleksji i zastanowienia, co mogę zrobić, żeby to zmienić. Dlatego właśnie less waste, postawa proeko i świadoma konsumpcja to tematy, które zajmują od roku w moim życiu wiele miejsca.

Uważam, że każde, nawet najmniejsze i z pozoru błahe działanie, ma wpływ na nasze otoczenie, innych ludzi, planetę, więc niezbędne jest świadome podejście do konsumpcji: tego, co jemy, gdzie to kupujemy, jak to jest produkowane, co robimy z naszymi śmieciami i jakie na co dzień wykonujemy działania, żeby ograniczyć liczbę tych śmieci. Liczy się każda drobna zmiana.

GMO – czy jest tak straszne, jak je malują? Dowiedz się z rozmowy z z Wojciechem Zalewskim, biologiem, doktorem nauk rolniczych, autorem bloga popularnonaukowego GMObiektywnie: